Eliza Piotrowska – spotkanie autorskie – Galeria „Format”
dofinansowane w ramach Programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Jest autorką m. in.: "Bajki o czasie", "Cioci Jadzi", "A ja nie pozwolę nudzić Wam się w szkole!", "Alfabecik dla dzieci. Cyferki dla niewielkich", "Przewodnik po polskich sanktuariach", "To miasto nazywa się Rzym",
"Ortografia, czyli heca, którą wszystkim się zaleca!". Najnowsza książka to "Fryderyk Chopin i jego świat ".
Eliza Piotrowska podkreśla, że niezwykle ważnym momentem w jej życiu było poznanie Danuty Wawiłow, znakomitej poetki i nieprzeciętnego człowieka. Danuta Wawiłow opiekowała się młodymi poetami, zrzeszonymi w
KLAN-ie, czyli Klubie Ludzi Artystycznie Niewyżytych.
Na ostatnim roku studiów pracowała w Muzeum Narodowym w Poznaniu, gdzie wspólnie z Pauliną Broniewską stworzyła Muzealną Akademię Dziecięcą – kreatywne teoretyczno-praktyczne warsztaty z dziećmi, za które
otrzymały wyróżnienie w konkursie Sybilla 2002 organizowanym przez Ministerstwo Kultury.
Od kilku lat na stałe mieszka w Rzymie, przyjeżdża do Polski na kilka tygodni w roku, by spotkać się ze swoimi czytelnikami.
A dlaczego wybrała Rzym ? Twierdzi, że " żyją tutaj bardzo piękni ludzie. A jak wiadomo, najpiękniejszy człowiek to taki, który się uśmiecha."
Tytuł najnowszej książki autorki „Fryderyk Chopin i jego świat” był równocześnie tematem wyjątkowych zajęć warsztatowych. Pani Eliza w formie muzyczno–plastycznej zabawy opowiadała o najwspanialszym polskim kompozytorze.
Dowiedzieliśmy się o miejscach, które odwiedzał, o ludziach, których kochał, no i przede wszystkim, o jego muzyce. Były rymowane zagadki na temat skomponowanych przez Fryderyka Chopina utworów oraz okoliczności ich powstania. Słuchaliśmy dzieł kompozytora, reprezentujących różnorodne gatunki muzyczne. Wspólnie spróbowaliśmy też stworzyć definicję muzyki romantycznej. Świetna była zabawa w skojarzenia muzyczne.
Na zakończenie pisarka zaproponowała wysłuchanie fragmentu utworu Chopina i przełożenie tej muzyki na obraz, czyli jej zilustrowanie. Była to część „Etiudy Rewolucyjnej”, która przywołała bardzo odmienne obrazy. Jedni zobaczyli walkę, inni dyskotekę, a jeszcze inni … nawet cyrk. Wszystkie te plastyczne pomysły bardzo się spodobały autorce, bo jak mówi - każdy ma prawo do własnej interpretacji muzyki.
Świetna lekcja ! Pięknie dziękujemy Pani Elizo !
Odsłony: 2798
